rozwińzwiń

Dom Klepsydry

Okładka książki Dom Klepsydry Gareth Rubin
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Dom Klepsydry
Gareth Rubin Wydawnictwo: Albatros kryminał, sensacja, thriller
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Turnglass
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2024-02-28
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-28
Data 1. wydania:
2023-08-31
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367759540
Tłumacz:
Robert Waliś
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Kryminalne dwa w jednym



1897 436 187

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
187 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
913
376

Na półkach:

Daję 6 gwiazdek za pomysł. Za samo wykonanie dałabym zdecydowanie mniej. Choć bardzo rzadko zostawiam niedoczytane książki, daję szansę, bo może a nuż coś mnie do książki przekona, tak tutaj byłam ciekawa właściwie tylko formy. O ile jeszcze pierwsza część była w miarę ciekawa, autor zaskakiwał czytelnika rozwojem historii, o tyle druga po prostu mnie nużyła : sami bohaterowie, ich dialogi, ich logika, budowanie napięcia. Jak dla mnie całość dość marniutka, dobrze, że nie spędziłam nad nią za dużo czasu.

Daję 6 gwiazdek za pomysł. Za samo wykonanie dałabym zdecydowanie mniej. Choć bardzo rzadko zostawiam niedoczytane książki, daję szansę, bo może a nuż coś mnie do książki przekona, tak tutaj byłam ciekawa właściwie tylko formy. O ile jeszcze pierwsza część była w miarę ciekawa, autor zaskakiwał czytelnika rozwojem historii, o tyle druga po prostu mnie nużyła : sami...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
58
10

Na półkach:

Nigdy wcześniej nie zetknęłam się z tetbeszką, jak zobaczyłam "Dom Klepsydry" na półce w sklepie to dosłownie zaświeciły mi się oczy. I tak to jest jak człowiek kupuje książkę dla okładki.

Przeczytałam najpierw historię Simeona, potem Kena. O ile czerwona część faktycznie wpłynęła trochę na odbiór niebieskiej, to myślę, że nie warto czytać w odwrotnej kolejności. Możliwe, że jednak się w tej kwestii mylę.

I być może w tym również się mylę, ale szczerze uważam, że nie warto w ogóle sięgać po tę pozycję.

Historia Simeona zaczynała się dobrze, ale im dalej w las, tym nudniej i dziwniej. Za to historia Kena nudna już od samego początku.
Postacie były płaskie, dialogi często nienaturalne. Wytłumaczenie motywacji bohaterów dla podjętych decyzji były dla mnie czasem nielogiczne.

Nie polecam. Szkoda mi było nie dokończyć, bo książka była kupiona, ale wynudziłam się i żałuję spędzonego nad nią czasu.

Nigdy wcześniej nie zetknęłam się z tetbeszką, jak zobaczyłam "Dom Klepsydry" na półce w sklepie to dosłownie zaświeciły mi się oczy. I tak to jest jak człowiek kupuje książkę dla okładki.

Przeczytałam najpierw historię Simeona, potem Kena. O ile czerwona część faktycznie wpłynęła trochę na odbiór niebieskiej, to myślę, że nie warto czytać w odwrotnej kolejności. Możliwe,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
85
17

Na półkach: ,

„Dom Klepsydry” wciąga czytelnika w zawiłe labirynty dwóch równoległych historii. Rubin mistrzowsko wykorzystuje format tetbeszka, umieszczając dwie opowieści na przeciwnych stronach książki, co nadaje narracji unikalny charakter i prowokuje do refleksji nad związkami między nimi.

Pierwsza historia przenosi nas do małej angielskiej miejscowości w latach osiemdziesiątych XIX wieku, gdzie młody lekarz odkrywa mroczne tajemnice związane z lokalnym księdzem i kobietą zamkniętą w szklanej celi. Rubin zgrabnie ukazuje atmosferę tajemniczości i napięcia, odsłaniając stopniowo sekrety bohaterów i prowadząc czytelnika przez labirynt emocji.

Druga opowieść przenosi nas do lat trzydziestych XX wieku w Kalifornii, gdzie młody aktor znajduje się w wirze Hollywoodzkich intryg, a śmierć młodego pisarza prowadzi do skomplikowanego śledztwa.

Rubin doskonale posługuje się narracją, tworząc napięcie i zaskakujące zwroty akcji, które trzymają czytelnika w nieustającym napięciu.

„Dom Klepsydry” wciąga czytelnika w zawiłe labirynty dwóch równoległych historii. Rubin mistrzowsko wykorzystuje format tetbeszka, umieszczając dwie opowieści na przeciwnych stronach książki, co nadaje narracji unikalny charakter i prowokuje do refleksji nad związkami między nimi.

Pierwsza historia przenosi nas do małej angielskiej miejscowości w latach osiemdziesiątych...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
79
60

Na półkach:

Znasz powiedzenie, że każdy medal ma dwie strony❓

Dom Klepsydry to dwie historie, które doskonale przeplatają się w tej książce. To powieść tetbeszka, czyli dwie książki w jednej. Nazwa pochodzi od francuskiego słowa tête-bêche, które tłumaczy się dosłownie: „od głowy do ogona”, „od stóp do głów”.

📖 Młody lekarz wyrusza w podróż do małej miejscowości, gdzie zachorował jego dotąd nieznany mu krewny, lokalny ksiądz. Chory zachowuje się w sposób, który może wskazywać na paranoję, jednak skrywa on pewną mroczną tajemnicę. W domu pastora zamknięta jest w szklanej celi kobieta — Florence, która popełniła okropne przestępstwo i tylko w taki sposób udało się ją uratować przed szpitalem psychiatrycznym. Nie zdradzając zbyt wiele, powiem, że historia ta gmatwa się z każdym rozdziałem coraz bardziej.

📖 Z drugiej strony otrzymujemy typowy Hollywoodzki scenariusz, gdzie młody aktor pragnie dostać rolę, która otworzy mu drzwi do kariery. Po nieudanych próbach przypadkiem spotyka kobietę, która wprowadza go w kręgi ludzi, którzy z łatwością mogą mu załatwić właściwie wszystko. Ken (nasz aktor) jednak zaprzyjaźnia się z Oliverem Tookiem — młodym pisarzem i synem kandydata na prezydenta. Oliver zostaje niestety odnaleziony martwy, a rozwiązanie zagadki jego śmierci nie jest tak oczywiste, jak twierdzi wysłany na miejsce zbrodni patrol policji.

🔗 Te dwie historie łączy ze sobą nie tylko nazwa domów, w których rozgrywa się akcja — Domów Klepsydry. Łączy je znacznie więcej...

💙 Muszę przyznać, że cała ta książka mnie pochłonęła, choć ciekawsza była dla mnie strona niebieska. Zatraciłam się w tej historii i chciałam jak najszybciej rozwikłać zagadkę!

✍️ Autor Gareth Rubin doskonale dotyka rodzinnych problemów, wytyka wszelkie kłamstwa, obnaża przed nami tajemnice każdego z bohaterów. Zawiła fabuła, niespotykany format książki, nasycenie tajemnicą, odrobina mroku i doskonale zwroty akcji.

Kto jeszcze się zastanawia❓ Polecam spróbować.

Insta: przeczytam52ksiazki

Znasz powiedzenie, że każdy medal ma dwie strony❓

Dom Klepsydry to dwie historie, które doskonale przeplatają się w tej książce. To powieść tetbeszka, czyli dwie książki w jednej. Nazwa pochodzi od francuskiego słowa tête-bêche, które tłumaczy się dosłownie: „od głowy do ogona”, „od stóp do głów”.

📖 Młody lekarz wyrusza w podróż do małej miejscowości, gdzie zachorował...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
700
13

Na półkach: ,

Hmmm chyba jednak jestem trochę rozczarowana. Myślałam, że książki będą bardziej ‚działać w obie strony’ tzn niezależnie od której zaczniemy, czytanie będzie równie fajne. W tym przypadku polecam rozpoczęcie od historii dziejącej się wcześniej (niebieska strona okładki). Czyta się dość dobrze.
I jeszcze taki mały przytyk do tłumacza/ki - ‚wdusił’ to regionalizm (w moim Poznaniu),w książkowej polszczyźnie używa się ,wcisnął’ (pedał hamulca na przykład) ;)

Hmmm chyba jednak jestem trochę rozczarowana. Myślałam, że książki będą bardziej ‚działać w obie strony’ tzn niezależnie od której zaczniemy, czytanie będzie równie fajne. W tym przypadku polecam rozpoczęcie od historii dziejącej się wcześniej (niebieska strona okładki). Czyta się dość dobrze.
I jeszcze taki mały przytyk do tłumacza/ki - ‚wdusił’ to regionalizm (w moim...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
618
99

Na półkach:

Nietypowa książka, której historia przesypuje się z jednej na drugą stronę jak tytułowa klepsydra. Ciekawa forma jednak mi czegoś w niej zabrakło. Dialogi bardzo słabe, nienaturalne.

Nietypowa książka, której historia przesypuje się z jednej na drugą stronę jak tytułowa klepsydra. Ciekawa forma jednak mi czegoś w niej zabrakło. Dialogi bardzo słabe, nienaturalne.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
203
65

Na półkach:

Dobry tytuł dobrany do rodzaju książki, która mieni się tetbeszką. Czytasz połowę książki, odwracasz jak klepsydrę i czytasz dalej, oczekując na rozwiązanie zagadki. Ot i cała mi mecyja, która w tym tekście się nie sprawdziła. Już, już wydaje Ci się, że będzie interesująco, atmosfera się zagęszcza, po czy następuje "spadek formy" pisarza i nudzisz się jak mops. Jeżeli ktoś jest ciekawy jak się czyta taką formę to niech się pokusi, ale fajerwerków nie będzie. Może następne w ten sposób napisane książki okażą się ciekawsze. Oby, bo sam pomysł jest godny obserwacji.

Dobry tytuł dobrany do rodzaju książki, która mieni się tetbeszką. Czytasz połowę książki, odwracasz jak klepsydrę i czytasz dalej, oczekując na rozwiązanie zagadki. Ot i cała mi mecyja, która w tym tekście się nie sprawdziła. Już, już wydaje Ci się, że będzie interesująco, atmosfera się zagęszcza, po czy następuje "spadek formy" pisarza i nudzisz się jak mops. Jeżeli ktoś...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
250
215

Na półkach:

Zacznę od tego, że urzekł mnie sam pomysł. Dwie powieści w jednej książce, dodatkowo zazębiające się fabularnie? Dla mnie ekstra! Nie znałam wcześniej idei książki - tetbeszki, a szkoda.
Po drugie- zaczęłam od starszej fabularnie, "niebieskiej" części. I to był bardzo dobry początek (to dla tych, którzy by się zastanawiali, od czego rozpocząć czytanie).
Nie była to może powieść najwyższych lotów, ale dałam się porwać. Zagadka z części czerwonej była być może misternie skonstruowana... ale da się domyślić sporo przed zakończeniem.
Bardzo polecam, warto przeczytać chociażby dla nietypowej formy.

Zacznę od tego, że urzekł mnie sam pomysł. Dwie powieści w jednej książce, dodatkowo zazębiające się fabularnie? Dla mnie ekstra! Nie znałam wcześniej idei książki - tetbeszki, a szkoda.
Po drugie- zaczęłam od starszej fabularnie, "niebieskiej" części. I to był bardzo dobry początek (to dla tych, którzy by się zastanawiali, od czego rozpocząć czytanie).
Nie była to może...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
506
500

Na półkach:

Tetbeszka.
Jest to książka podzielona na dwie części wydrukowana po przeciwnych stronach. Dwie historie łączą się ze sobą w nieoczywisty sposób. Zaciekawieni?

Gareth Rubin w książce „Dom Klepsydry” zastosował ten intrygujący zabieg. Książkę można było zacząć czytać od opowieść, której akcja toczyła się w Anglii w latach osiemdziesiątych XIX wieku, lub zacząć od Kalifornii lat trzydziestych XX wieku.
Ja swoją przygodę zaczęłam od mrocznej angielskiej wyspy, która tylko przez wyznaczone godziny była połączona z lądem błotnistą groblą. Przeważnie odcięta od świata skrywała swoje tajemnice w jedynym domu na wyspie, Domu Klepsydry.

Zaczynajac czytać od niebieskiej strony, uważam, że nieświadomie wybrałam dobrą kolejność. Mroczne tajemnice dziewiętnastowiecznej Anglii nierozerwalnie łączyły się z Kalifornią pomimo, że każda z opowieści była kompletna bez drugiej.
Jestem absolutnie urzeczona pomysłem, wykonaniem i intrygą.

Tetbeszka.
Jest to książka podzielona na dwie części wydrukowana po przeciwnych stronach. Dwie historie łączą się ze sobą w nieoczywisty sposób. Zaciekawieni?

Gareth Rubin w książce „Dom Klepsydry” zastosował ten intrygujący zabieg. Książkę można było zacząć czytać od opowieść, której akcja toczyła się w Anglii w latach osiemdziesiątych XIX wieku, lub zacząć od Kalifornii...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1158
997

Na półkach:

NIEBIESKA
„Simeon był pewien, że nikt w Domu Klepsydry nie wiedział tyle co ona o tym, co się wydarzyło. Zastanawiał się w jaki sposób rozwiązać jej język. Nie podziały prośby ani groźby dotyczące jej przyszłości. Ale mógł się z nią targować, zawrzeć układ”.
 
CZERWONA
„- Właśnie nad czymś takim pracuję. W pewnym sensie. Ludzie zmieniają się zależnie od punktu widzenia i od czasu, w jakim toczy się akcja. – Wyjrzał przez drzwi na czarne fale obmywające skały. – Ludzie naprawdę się zmieniają – dodał zamyślonym, nieobecnym głosem”.

Fenomen tej powieści polega na tym, że od której strony nie zaczniesz czytać to sama historia wchodzi jak złoto. „Dom Klepsydry” to kryminał nadzwyczajny, bo chociaż akcja dzieje się w zupełnie innych częściach świata to ich kryminalny finał splata się w jedno.

Podszept podświadomości podpowiedział mi, aby zacząć tę historię od strony niebieskiej. I jak dla mnie to był strzał w samo sedno. Chociaż czytając w głowie miałam wiele pytań, trochę też ich po skończeniu, to strona czerwona idealnie dopełniła wszystko.

Coś, co zafascynowało mnie w wersji niebieskiej znalazło swoje odzwierciedlenie w drugiej historii. To bardzo fajne i sprawiało wrażenie, że fabuła nabierała znaczenia i głębszego sensu.

Ta historia wciąga. Ja osobiście nie mogłam się oderwać chcąc poznać cały pomysł i rozwiązanie zagadki kryminalnej. Polecam.

[REKLAMA WYDAWNICTWO ALBATROS]

NIEBIESKA
„Simeon był pewien, że nikt w Domu Klepsydry nie wiedział tyle co ona o tym, co się wydarzyło. Zastanawiał się w jaki sposób rozwiązać jej język. Nie podziały prośby ani groźby dotyczące jej przyszłości. Ale mógł się z nią targować, zawrzeć układ”.
 
CZERWONA
„- Właśnie nad czymś takim pracuję. W pewnym sensie. Ludzie zmieniają się zależnie od punktu widzenia i od...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    554
  • Przeczytane
    210
  • Posiadam
    91
  • 2024
    27
  • Teraz czytam
    26
  • Chcę w prezencie
    11
  • Legimi
    9
  • Do kupienia
    6
  • Audiobook
    5
  • Ulubione
    5

Cytaty

Więcej
Gareth Rubin Dom Klepsydry Zobacz więcej
Gareth Rubin Dom Klepsydry Zobacz więcej
Gareth Rubin Dom Klepsydry Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także